GLKS Karpaty Klimkówka - strona nieoficjalna

W 5' na 10m nieczysto w piłkę trafił Pacholczyk R. a ta przeleciała daleko obok,
z kolei pięć minut później po błędzie grającego trenera gości, lot piłki przeciął Puchalik,
jednak z jeszcze bliższej odległości kopnął futbolówkę kilka metrów obok celu.
W 13' po dograniu z boku boiska Cypcar omal nie kopnął piłki do własnej siatki.
Na nasze szczęście futbolówka zmierzała w środek bramki i instynktownie nogą odbił ją Szczukiewicz.
Dwie minuty później padła pierwsza bramka w tym spotkaniu.
Po dalekim zagraniu ze środka boiska piłka przeleciała nad głowami naszych obrońców,
przejął ją napastnik, który w sytuacji sam na sam pokonał bezradnego Szczukiewicza.
W 17' szybko odpowiedzieć mogli gospodarze, jednak po dograniu piłki z boku boiska
bramkarz odbił piłkę wprost pod nogi ustawionego na 10m Chudzińskiego,
który kopnął ją do bramki, ale w ostatniej chwili niemal na linii bramkowej zatrzymał ją obrońca.
W 26' po dośrodkowaniu z rzutu wolnego lot piłki głową przeciął Puchalik,
ale po lekkim uderzeniu w środek bramki piłkę pewnie chwycił bramkarz.
W 37' goście mogli wyjść na dwubramkowe prowadzenie,
jednak w bardzo dobrej sytuacji, kiedy to napastnik stanął oko w oko z naszym bramkarzem
nieczysto trafił w futbolówkę i zamiast strzału wyszło podanie do rąk Szczukiewicza.
W 39' gospodarze doprowadzili do remisu.
Obrońca podał piłkę wprost pod nogi Zajdla,
który w sytuacji sam na sam pewnie go pokonał.
W 42' piłkę po lewej stronie boiska otrzymał Pacholczyk R., podał do Puchalika,
ten "zakręcił" obrońcą, jednak po uderzeniu z 10m piłka zatrzymała się na bocznej siatce.
Minutę później ten sam zawodnik widząc wychodzącego z bramki goalkeepera
postanowił go przelobować, piłka przeleciała obok słupka,
jednak arbiter uznał, że nasz zawodnik w momencie oddawania strzału został sfaulowany.
Do piłki ustawionej w okolicy narożnika pola karnego po prawej stronie 
podszedł Pacholczyk A., jednak uderzenie okazało się niecelne.
W 45' rzut rożny dla gospodarzy po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu na 8m piłkę mocnym strzałem głową do bramki skierował Chudziński.

Już po dwóch minutach gry w drugiej odsłonie gospodarze mogli podwyższyć wynik,
jednak po dwójkowej akcji Puchalik-Lenik, ten drugi naciskany przez obrońcę
stanął oko w oko z bramkarzem, jednak ten po strzale z ostrego kąta 
odbił futbolówkę na rzut rożny.
W odstępie kilku minut z dalszej odległości próbowali Cypcar oraz Lenik,
jednak za każdym razem uderzenia okazywały się niecelne o kilka metrów.
W 56' w sytuacji sam na sam z Dubielem znalazł się napastnik gości,
jednak nasz bramkarz odbił piłkę, a ta wyleciała po za plac gry.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego futbolówkę przejęli nasi,
po dalekim wykopie na lewym skrzydle otrzymał ją Puchalik, 
zagrał wzdłuż bramki na 7m do Lenika, jednak w ostatniej chwili piłkę
sprzed jego nogi wybił obrońca Floriana.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę mocnym strzałem głową do bramki skierował Puchalik.
W 70' rzut wolny dla gości po lewej stronie boiska w okolicy narożnika pola karnego.
Po ładnym uderzeniu świetną paradą popisał się Dubiel, który odbił piłkę zmierzającą w okienko.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę odbił nasz bramkarz,
z kolei po ogromnym zamieszaniu, w polu karnym najlepiej odnalazł się zawodnik Floriana,
który z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do siatki.
W 73' rzut wolny dla gospodarzy po lewej stronie boiska w okolicy linii bocznej.
Po dośrodkowaniu Pacholczyk A. na dalszy słupek o piłkę walczyło trzech naszych,
jednak żaden z nich nie przeciął jej lotu, a ta wpadła bezpośrednio do bramki.
Minutę później piłkę po podaniu ze środka boiska na 25m na wprost bramki otrzymał Puchalik,
bez przyjęcia zagrał nad głowami obrońców do wychodzącego na czystą pozycję Pacholczyka R.,
jednak ten nie doczekał się piłki, gdyż jej lot przeciął obrońca, a ta wpadła do bramki.
W odstępie kilku minut z dalszej odległości próbowali
Pacholczyk R., Pacholczyk A. oraz zawodnik testowany,
jednak za każdym razem piłka przelatywała kilka metrów nad poprzeczką.
W 85' po dograniu z boku boiska piłkę z kilku metrów do bramki nie potrafił skierować
zawodnik gości, który z "powietrza" kopnął ją wysoko nad poprzeczką.
W 86' Chudziński ładnym zagraniem z prawej strony boiska z własnej połowy
"uruchomił" Puchalika, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem pewnie go pokonał.

PODSUMOWANIE:
Na początku spotkania dwie okazje do otwarcia wyniku
mieli gospodarze, ale nie potrafili ich wykorzystać,
z po kwadransie gry pierwsi na prowadzenie wyszli goście.
Nasi próbowali szybko odpowiedzieć, stwarzając dwie kolejne okazje,
ale te także nie zostały wykorzystane.
Wydawało się, że w 37' przyjezdni podwyższą prowadzenie,
ale ich napastnik nie wykorzystał bardzo dobrej okazji.
W końcówce pierwszej połowy gospodarze w końcu dopięli swego
i zdobywając dwie bramki schodzili na przerwę wygrywając.
W 56' znów bardzo dobrą okazję, tym razem do wyrównania mieli przyjezdni,
ale bardzo dobrze interweniował Dubiel.
Minutę później Karpaty podwyższyły rezultat po stałym fragmencie gry.
W 72' po strzale z rzutu wolnego znów świetnie spisał się Dubiel,
jednak kilkadziesiąt sekund później musiał wyciągać futbolówkę z siatki.
Od tego momentu goście jakby bardziej uwierzyli,
że niekoniecznie muszą przegrać, jednak na przełomie kolejnych minut
padły dwie bramki dla Klimkówki i można powiedzieć, że było po meczu.
W 85' przyjezdni nie wykorzystali bardzo dobrej okazji, 
a minutę później padła ostatnia bramka dla gospodarzy, która ustaliła wynik spotkania.

Pomimo tego, że nasi zagrali w mocno eksperymentalnym zestawieniu
wysoko pokonali gości z Rymanowa Zdroju.
Trzeba przyznać, że goście zwłaszcza w pierwszej połowie prezentowali się całkiem przyzwoicie,
z kolei nasi momentami grali znacznie poniżej oczekiwań trenera.
W drugiej odsłonie nieco większą przewagę osiągnęli zawodnicy Klimkówki,
którzy zdobyli jeszcze cztery bramki, tracąc jedną.

W drużynie Floriana wystąpił wychowanek Karpat - Mateusz Rygiel,
który od kilku sezonów reprezentuje barwy tego klubu.
Dziękujemy przeciwnikom za rozegranie sparingu, życząc powodzenia w rozgrywkach ligowych.


 

• Komentarzy [0]
• czytano: [278]
• DO