GLKS Karpaty Klimkówka - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

KARPATY KLIMKÓWKA Cisy Jabłonica Polska
KARPATY KLIMKÓWKA 3:2 Cisy Jabłonica Polska
2024-04-13, 17:00:00
    relacja »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16
Beskid Posada Górna - KARPATY KLIMKÓWKA
LKS Haczów - Iskra Iskrzynia
Cisy Jabłonica Polska - ULKS Grabówka
Brzozovia Brzozów - LKS Lubatówka
Płomień Zmiennica - Burza Rogi
Jasiołka Jaśliska - Wisłok Krościenko Wyżne
Iwonka Iwonicz - pauza

Facebook

Polub Karpaty na facebook'u


 

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 5 gości

dzisiaj: 193, wczoraj: 349
ogółem: 3 113 132

statystyki szczegółowe

Statystyki drużyny

Sport.pl

Aktualności

Bramkarz gości bohaterem spotkania

  • autor: K-Admin, 2018-04-29 17:10


Karpaty Klimkówka 2:2 Cisy Jabłonica Polska

0:1 (11') Sługocki Adrian
1:1 (12') Pacholczyk Rafał
1:2 (18') Kasprzyk Bartosz
2:2 (40') Pacholczyk Rafał

Skład:
Szczukiewicz Marcin, Lenik Mirosław, Wiernasz Kamil, Walus Łukasz, Kasperkowicz Marcin,

Pacholczyk Artur, Penar Aleksander, Wojtoń Jakub, Pacholczyk Rafał, Gryzowski Maciej,
Wójcik Bartosz


Zmiany:
57' Pulnar Łukasz za Penar Aleksander
69' 
Cypcar Konrad za Kasperkowicz Marcin
75' Kielar Marcin za Wojtoń Jakub
84' Kowalski Dawid za Lenik Mirosław


więcej w rozwinięciu...

W 2' rzut wolny dla gospodarzy w okolicy środka boiska, po prawej stronie.
Po dośrodkowaniu Walusa, piłkę z łatwością chwycił bramkarz.
W 3' rzut wolny dla Karpat po lewej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, futbolówkę "na raty" chwycił goalkeeper.
W 4' z bocznego sektora boiska w pole karne dośrodkował Lenik,
jednak piłka przeleciała nad głowami wszystkich i padła łupem obrońcy.
W 5' lewym skrzydłem "urwał" się pomocnik Cisów, zagrał do środka na 25m do kolegi,
który skorzystał z okazji, że w piłkę nie trafił nasz obrońca, oddał strzał po ziemi,
jednak futbolówka przeleciała kilka metrów obok słupka.
W 6' rzut rożny dla Klimkówki po lewej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, najwyżej do piłki wyskoczył Gryzowski,
jednak po uderzeniu głową, ta przeleciała wysoko nad bramką.
W 7' z boku boiska w pole karne dośrodkował skrzydłowy przyjezdnych,
jednak Szczukiewicz z łatwością chwycił piłkę.
W 8' Gryzowski otrzymał podanie w okolicy środka boiska,
zbiegł z futbolówką na lewo, po drodze mijając dwóch zawodników gości.
Będąc w polu karnym, zauważył, że bramkarz zmierza w jego kierunku
oddał strzał z ostrego kąta, jednak piłka nie wpadła do siatki, gdyż obrońca w ostatniej chwili zablokował uderzenie klatką piersiową, a następnie wybił futbolówkę na rzut rożny.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłka przeleciała na drugą stronę,
Pacholczyk R. podał na 15m na wprost bramki do Gryzowskiego,
ten oddał strzał z woleja, ale uderzenie okazało się zbyt lekkie i bramkarz chwycił piłkę.
Chwilę później z boku boiska w pole karne dośrodkował Pacholczyk R.,
ale skutecznie interweniował goalkeeper.
W 11' piłkę z prawej strony boiska po ziemi w pole karne podał skrzydłowy,
Wiernasz skutecznie powstrzymał napastnika, który upadł na murawę,
jednak nie przeciął lotu piłki, z kolei niepilnowany Sługocki
oddał strzał po ziemi z 13m a piłka tuż przy słupku wtoczyła się do siatki.
W 12' goście nie potrafili wyekspediować futbolówki z własnego pola karnego,
dopadł do niej Pacholczyk R., który mocnym strzałem w okienko z 18m doprowadził do remisu.
W 14' rzut wolny dla gości po lewej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu na 10m, piłkę głową na rzut rożny wybił Wiernasz.
Po dośrodkowaniu w pole karne, futbolówkę wybił Walus.
W 15' na strzał z woleja z okolicy narożnika pola karnego po lewej stronie
zdecydował się pomocnik wicelidera, jednak futbolówka przeleciała kilka metrów obok słupka.
W 16' Szczukiewicz wznowił grę z 5m, podając po ziemi na lewo do Kasperkowicza.
Ten zagrał do Wojtonia, który natychmiast zagrał do Pacholczyka A., 
ten do Lenika na prawe skrzydło, który dośrodkował w pole karne,
jednak w ostatniej chwili Wójcika ubiegł obrońca.
W 18' skrzydłowy gości zagrał piłkę do środka do Kasprzyka,
a ten bez zastanowienia uderzył z 25m.
Jak się okazało była to świetna decyzja, bo futbolówka zatrzepotała w okienku bramki.
W 20' rzut wolny dla gości po lewej stronie boiska, w okolicy narożnika pola karnego.
Po uderzeniu z prostego podbicia, futbolówka przeleciała kilka metrów obok słupka.
W 22' aut dla gospodarzy po lewej stronie boiska.
Po wznowieniu gry piłkę otrzymał Wojtoń, zagrał na prawo do Wiernasza,
ten "na ścianę" do Wójcika, który wystawił Pacholczykowi R. na 20m,
który natychmiast oddał strzał, ale piłka przeleciała 2m obok spojenia.
W 23' rzut wolny dla Karpat na środku boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę wybił jeden z obrońców.
W 24' rzut wolny dla gospodarzy po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu na 10m, futbolówkę jedną ręką odbił bramkarz Cisów.
W 26' na strzał z 25m zdecydował się Pacholczyk A.,
jednak dobrze interweniował goalkeeper, odbijając piłkę. 
Chwilę później rzut wolny dla Klimkówki po lewej stronie boiska.
Dośrodkowanie okazało się minimalnie za wysokie,
bo Wójcik tylko lekko dotknął piłki głową, a ta przeleciała po za linię boczną.
W 28' po wymianie kilku podań na połowie przeciwnika, piłkę na lewym skrzydle dostał Gryzowski,
zagrał na środek do Wojtonia, który oddał strzał z 25m, jednak piłka przeleciała bardzo daleko obok celu.
W 29' po dośrodkowaniu z prawej strony boiska, piłkę po za linię boczną wybił Walus.
W 31' z prawej strony boiska w pole karne dośrodkował Lenik, obrońca podał piłkę wprost pod nogi Pacholczyka A., ten odegrał do Pacholczyka R., który natychmiast oddał strzał z 20m,
ale piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką.
W 32' na strzał z dystansu zdecydował się strzelec drugiej bramki dla Cisów,
ale piłkę pewnie chwycił Szczukiewicz.
Chwilę później ten sam zawodnik ponownie uderzył z dalszej odległości,
ale tym razem futbolówka poleciała wysoko nad poprzeczką.
W 35' z boku boiska w pole karne dośrodkował Pacholczyk A., ale bramkarz pewnie chwycił piłkę.
W 36' na strzał z okolicy narożnika pola karnego po lewej stronie zdecydował się Wójcik,
piłka odbiła się przed bramkarzem, jednak po chwili miał ją już w rękach.
W 39' rzut wolny dla gospodarzy po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę po za linię boczną wybił obrońca gości.
Po dalekim wyrzucie, futbolówkę głową do góry podbił Wójcik, ta spadła pod nogi Gryzowskiego,
który odegrał do ustawionego na 13m Pacholczyka R.,
który bez zastanowienia oddał strzał po ziemi, a futbolówka wylądowała w siatce.
W 42' rzut wolny dla Klimkówki po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłka spadła idealnie na nogę ustawionego na wprost bramki
na 7m Gryzowskiego, który oddał mocny strzał z woleja, ale piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką.
W 44' rzut wolny dla Jabłonicy Polskiej na środku boiska. 
Po dośrodkowaniu, piłkę głową wybił Lenik.
W 45' lewym skrzydłem "urwał" się pomocnik, dograł do środka do kolegi z nr "15",
który natychmiast oddał strzał z 20m, ale piłka przeleciała kilka metrów obok słupka.

Na początku drugiej połowy goście wykonywali dwa wznowienia gry z autu,
ale za każdym razem piłkę wybijał Walus.
W 50' rzut wolny dla Klimkówki na własnej połowie.
Po dośrodkowaniu na 13m, podanie głową przedłużył Wójcik, jednak bramkarz pewnie chwycił piłkę.
W 51' rzut wolny dla Karpat po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu na dalszy słupek, zamykający akcję Pacholczyk A. w trudnej sytuacji
lekko dotknął piłkę, a ta przeleciała daleko obok słupka.
W 53' Pacholczyk A. skutecznie powalczył o futbolówkę z zawodnikiem Cisów,
podał do Pacholczyka R., ten zbiegł z piłką do środka, oddał strzał z 25m, 
ale uderzenie okazało się bardzo niecelne.
W 54' rzut wolny dla przyjezdnych po lewej stronie boiska.
Po lekkim dośrodkowaniu, piłkę bez problemu chwycił Szczukiewicz.
W 56' rzut wolny dla Karpat po lewej stronie boiska, na własnej połowie.
Po podaniu wzdłuż linii bocznej, piłkę otrzymał Gryzowski,
na chwilę odebrał mu ją obrońca, ale ta ponownie padła łupem naszego zawodnika,
który popędził skrzydłem aż pod linię końcową, wbiegł w pole karne,
próbował zagrać po ziemi do ustawionemu na 10m Wójcikowi,
ale bardzo dobrą interwencją popisał się defensor, który przeciął lot piłki.
W 59' Pacholczyk A. zagrał do Wójcika, który oddał strzał niemal spod linii końcowej boiska,
ale piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką.
Chwilę później gospodarze we trzech ruszyli z szybką kontrą środkiem boiska,
będąc na 30m Pulnar zauważył, że jeden z zawodników gości
leży na środku boiska, wybił futbolówkę po za linię boczną.
W 62' Pulnar zagrał na lewo do Gryzowskiego,
ten będąc prawie pod linią końcową, w trudnej sytuacji próbował przelobować
wychodzącego w jego kierunku bramkarza, ale piłka wylądowała na górnej siatce.
W 63' Walus zagrał długą piłkę z własnej połowy, niezdecydowanie obrońców wykorzystał Pacholczyk R.,
który przejął piłkę na 16m, natychmiast oddał strzał, ale świetnie spisał się bramkarz,
który odbił piłkę, a po dobitce Wójcika z 10m, ponownie lepszy okazał się Sieniawski,
który po mocnym strzale, w kapitalnym stylu odbił piłkę jedną ręką, ratując zespół.
W 66' z dystansu uderzył Pacholczyk A., ale piłkę z łatwością chwycił bramkarz.
W 69' z 25m na bramkę przeciwnika uderzył Pulnar, ale piłka przeleciała daleko obok celu.
W 70' Gryzowski podał do Pacholczyka R., ten oddał mocny strzał z 12m, ale kolejny raz,
świetnie interweniował bramkarz Jabłonicy Polskiej, który odbił futbolówkę.
Chwilę później rzut rożny dla gospodarzy po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłka przeleciała nad głowami wszystkich.
W 72' z lewej strony boiska w pole karne dośrodkował Cypcar, ale piłkę pewnie chwycił Sieniawski.
W 74' po dośrodkowaniu z prawej strony boiska, futbolówkę wybił jeden z naszych obrońców.
Chwilę później dość niespodziewanie w świetnej okazji znalazł się Gryzowski,
ale po lekkim uderzeniu z 15m, piłkę odbił bramkarz.
W 77' ten sam zawodnik, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego
 ponownie znalazł się na 14m na wprost bramki w bardzo dobrej sytuacji.
Tym razem uderzył o wiele mocniej, ale... kolejny raz świetnie interweniował Sieniawski.
W 78' rzut wolny dla Klimkówki na 25m na wprost bramki.
Po technicznym uderzeniu Pacholczyka A., piłka przeleciała kilka metrów obok celu.
W 80' rzut rożny dla gospodarzy po lewej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę wypiąstkował goalkeeper,
ta spadła pod nogi ustawionego na 25m Pacholczyka A., który chcąc zakończyć akcję
oddał strzał, z kolei opadającą futbolówkę, jedną ręką ponad bramką przeniósł bramkarz.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę do góry głową podbił Walus,
z kolei zamykający akcję Wójcik oddał strzał także głową,
jednak bramkarz sparował piłkę po za linię końcową.
Po dośrodkowaniu, futbolówkę ponownie na rzut rożny głową wybił defensor.
Po dograniu w pole karne, piłkę wybił obrońca,
a po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska przez Pacholczyka R.,
futbolówkę na 17m opanował Wójcik, odegrał do Pacholczyka A.,
który natychmiast oddał strzał z woleja, jednak uderzenie okazało się bardzo niecelne.
W 83' rzut rożny dla gospodarzy po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłka przeleciała nad poprzeczką i grę wznowił bramkarz.
W 84' rzut wolny dla Klimkówki po prawej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę wybił jeden z broniących.
W 86' Walus zagrał ze środka boiska na lewe skrzydło, piłka przeleciała nad głowami obrońców,
dopadł do niej Wójcik, który w oddał mocny strzał z woleja z trudnej pozycji,
jednak w tej sytuacji gości uratował słupek.
W 87' rzut wolny dla Karpat na 30m na wprost bramki.
Po mocnym uderzeniu Walusa, piłka odbiła się od zawodnika stojącego w murze.
Chwilę później rzut wolny dla gospodarzy po lewej stronie boiska.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę odbił bramkarz.
W 90' na strzał z dystansu zdecydował się zawodnik z nr "15", 
piłka odbiła się od uda naszego obrońcy,
a zmierzającą w środek bramki futbolówkę z łatwością złapał Szczukiewicz.
W 90+2' z prawej strony boiska w pole karne dośrodkował Pulnar,
ustawiony na 10m Wójcik oddał strzał głową, jednak trafił futbolówką w nogę obrońcy,
a po chwili arbiter zakończył spotkanie.

W skrócie...
Od początku spotkania lepiej prezentowali się gospodarze,
którzy po trzecim stałym fragmencie gry z kolei, mogli otworzyć wynik spotkania,
jednak niecelnie główkował Gryzowski. Ten sam zawodnik w 8' mógł wpisać się na listę strzelców,
ale piłkę zmierzającą do pustej bramki, metr przed linią bramkową wybił defensor.
Po okresie lepszej gry Klimkówki, dość niespodziewanie pierwsi prowadzenie objęli przyjezdni,
ale ich radość trwała zaledwie 60 sekund, bo błyskawicznie odpowiedzieli gospodarze,
po bardzo ładnej bramce Pacholczyka R. z 18m.
Po sześciu minutach gry ponownie to goście wyszli na prowadzenie, po ładnym uderzeniu z 25m.
Gdyby kilka minut później piłka po uderzeniu Pacholczyka R. leciała 2m bardziej w lewo,
wylądowałaby w okienku, wówczas moglibyśmy mówić o kolejnym kapitalnym trafieniu.
Obydwie drużyny jeszcze kilka razy próbowały strzałów z dalszej odległości,
ale żaden z nich nie sprawił większych kłopotów bramkarzom.
Pięć minut przed końcem pierwszej odsłony padła bramka wyrównująca dla ambitnie grających gospodarzy,
z kolei dwie minuty później świetną okazję zmarnował niepilnowany Gryzowski,
który nie potrafił kopnąć piłki do bramki z 7m.

Od początku drugiej połowy inicjatywę na boisku przejęli gospodarze,
którzy co chwilę znajdowali się pod polem karnym przeciwnika, konstruując akcję za akcją. 
W 63' świetną paradą popisał się bramkarz gości po mocnym strzale Pacholczyka R. z 16m,
a po dobitce Wójcika z jeszcze bliższej odległości interweniował jeszcze lepiej, 
odbijając piłkę jedną ręką. W kolejnych minutach próbowali: Pacholczyk R., Gryzowski, Wójcik,
którzy mieli po kilka okazji, ale za każdym razem kapitalnie spisywał się Sieniawski.
Cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry gości uratował słupek,
z kolei w doliczonym czasie gry tzw piłkę meczową miał Wójcik,
ale po uderzeniu głową z 10m, futbolówkę (prawdopodobnie zmierzająca do bramki,
chyba że znów jakimś cudem odbiłby bramkarz) zablokował jeden z defensorów.

PODSUMOWANIE:
Nasi zawodnicy rozegrali bardzo dobre spotkanie, w zasadzie przez cały mecz
będąc o wiele lepszą drużyną, tak jakby obydwa zespoły zamieniły się miejscami w tabeli.
W pierwszej połowie oglądaliśmy aż cztery trafienia, z czego dwa pięknej urody.
Po całkowitej dominacji gospodarzy w drugiej połowie więcej bramek nie oglądaliśmy,
a goście pierwszy strzał w kierunku naszej bramki oddali dopiero w... 90'.

Dlaczego napisałem "bardzo dobre spotkanie" a nie świetne?
Otóż tego dnia świetny był tylko jeden zawodnik, a mianowicie Robert Sieniawski - bramkarz Cisów,
który "nakręcany" coraz to lepszymi interwencjami, w niektórych sytuacjach
wielokrotnie w tylko sobie znany sposób dokonywał niemożliwego, ratując punkt dla swojej drużyny.

Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że nasza drużyna (zwłaszcza w drugiej połowie)
aż tak "zepchnie" do defensywy wicelidera.
Co warte podkreślenia to fakt, że przez większą część meczu graliśmy w piłkę!
Wznowienie z 5m przez bramkarza do obrońcy, kilka szybkich podań i sytuacja strzelecka.
Rzut z autu z lewej strony, kilka podań i piłka była już na prawym skrzydle,
a za chwilę w polu karnym przeciwnika.
Moim zdaniem było to jedno z najlepszych spotkań Karpat w tym sezonie.
Brawo dla chłopaków za walkę, a także dla trenera za dobrze dobraną taktykę.
Pisałem przed spotkaniem, że w ostatnich trzech meczach
nasi zawodnicy za każdym razem zdobywali dwa gole i tym razem było tak samo.
Szkoda, że nie udało się wykorzystać chociażby tylko jeszcze jednej sytuacji.

Trzeba przyznać, że sędziowie spisywali się bardzo dobrze, nie popełniając żadnych rażących błędów.

Na dużą pochwałę zasługuje także postawa Pulnara, który pomimo tego,
że w 60' nasi zawodnicy ruszyli trzema zawodnikami z szybką kontrą na 30m
na trzech przeciwników, a cała akcja zapowiadała się dość interesująco,
nawet w takiej sytuacji sam postanowił wybić piłkę po za linię boczną,
widząc, że zawodnik gości leży na środku boiska,
któremu jak się później okazało nic szczególnego się nie stało.
Jestem przekonany, że niewielu także z innych drużyn postąpiłoby tak samo...

Z pewnością, gdyby goście wyjechali od nas z pięcioma golami,
bo były ku temu świetne 100% okazje, nie mieliby nic do powiedzenia,
więc
 zdziwił mnie tylko fakt, że nie znieśli swojego bohatera na rękach do szatni,
który schodząc z podniesioną głową po meczu usłyszał wiele pochwał także od naszych.

PS. W gazecie "Nowiny" ukazał się krótki wpis o wczorajszym meczu.
Nie wiem kto podał im takie informacje, ale osoba, która napisała, że "po przerwie obydwie drużyny
miały okazje do zmiany wyniku, ale żadnej z nich ta sztuka się nie udała..." bardzo się pomyliła,
bo po za jednym lekkim strzałem w środek bramki, więcej okazji dla gości nie zauważyłem...

KLASYFIKACJA STRZELCÓW PO XVII KOLEJCE (kliknij)


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [554]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

Beskid Posada GórnaKARPATY KLIMKÓWKA
Beskid Posada Górna   KARPATY KLIMKÓWKA
2024-04-20, 16:00:00


Statystyki przedmeczowe »

Reklama

JUNIORZY I MŁODZIKI

JUNIORZY-I-M-ODZIKI

SPONSORZY

hymon
--------------------------------------------
Mechanika
--------------------------------------------
venus
--------------------------------------------
penar-serwis
--------------------------------------------
pryma
--------------------------------------------
folio
--------------------------------------------
zak-ad-stolarski-gotowe
--------------------------------------------

iwan2
--------------------------------------------
osp-klimk-wka
--------------------------------------------
Gmina-Ryman-w
--------------------------------------------
zielone-jab-uszko
--------------------------------------------
budmar  

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
KARPATY KLIMKÓWKA 3:2 Cisy Jabłonica Polska
Burza Rogi 5:1 Jasiołka Jaśliska
Iskra Iskrzynia 1:2 Płomień Zmiennica
ULKS Grabówka 2:1 Brzozovia Brzozów
Wisłok Krościenko Wyżne 1:3 Iwonka Iwonicz
LKS Lubatówka 1:1 LKS Haczów
Beskid Posada Górna pauza

Logowanie

Wyszukiwarka