GLKS Karpaty Klimkówka - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

KARPATY KLIMKÓWKA Cisy Jabłonica Polska
KARPATY KLIMKÓWKA 3:2 Cisy Jabłonica Polska
2024-04-13, 17:00:00
    relacja »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16
Beskid Posada Górna - KARPATY KLIMKÓWKA
LKS Haczów - Iskra Iskrzynia
Cisy Jabłonica Polska - ULKS Grabówka
Brzozovia Brzozów - LKS Lubatówka
Płomień Zmiennica - Burza Rogi
Jasiołka Jaśliska - Wisłok Krościenko Wyżne
Iwonka Iwonicz - pauza

Facebook

Polub Karpaty na facebook'u


 

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 162, wczoraj: 349
ogółem: 3 113 101

statystyki szczegółowe

Statystyki drużyny

Sport.pl

Aktualności

Skromne, ale bardzo ważne zwycięstwo!!!

  • autor: K-Admin, 2016-10-16 13:34


LKS Moderówka 0:1 Karpaty Klimkówka 

0:1 (73') Walus Łukasz


Skład:
Penar Aleksander, 
Lenik Mirosław, Wiernasz Kamil, Walus Łukasz, Cypcar Konrad,
Kielar Marcin, Zych Łukasz, Pacholczyk Artur, Pacholczyk Rafał, Chudziński Sebastian,
Wołczański Grzegorz.


Zmiany:
61' 
Wojtoń Bogdan za Wołczański Grzegorz
70' Zajdel Marcin za Pacholczyk Artur
79' Rygiel Marcin za Pacholczyk Rafał

85' WIlusz Łukasz za Kielar Marcin

więcej w rozwinięciu...

W dniu dzisiejszym nasza drużyna na stadionie w Moderówce rozegrała kolejne spotkanie ligowe.

W 6' po strzale Pacholczyka R. zza pola karnego piłka odbiła się od nogi obrońcy
i spadła na lewe skrzydło do Kielara, jednak po technicznym strzale
z narożnika pola karnego przeleciała kilka metrów obok słupka.
W międzyczasie gospodarze wykonywali dwa rzuty wolne, z których nic nie wynikło.
W 10' piłkę na środku boiska przejął pomocnik gospodarzy,
przebiegł z nią kilka metrów i oddał strzał z 25m, ale piłka poszybowała bardzo wysoko nad bramką.
W 11' środkiem boiska popędził Pacholczyk R. , zagrał na lewe skrzydło do Kielara
ten natychmiast "wypuścił" Wołczańskiego, który o krok uprzedził bramkarza,
ale zdołał tylko lekko musnąć piłkę, która odbiła się od słupka i wyszła po za pole gry.
Kilka minut później na strzał z dystansu zdecydował się Pacholczyk R., 
jednak jego uderzenie okazało się bardzo niecelne.
Znów dwa stałe fragmenty dla gospodarzy, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, 
piłkę po za linię końcową, głową wybił Walus, a po rzucie rożnym,
futbolówkę daleko po za pole karne wyekspediował Wiernasz.
W 16' po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, najwyżej do piłki wyskoczył Walus
ale nieczysto w nią trafił i ta poleciała wysoko nad bramką.
W 19' rzut wolny dla LKS-u. Do piłki podszedł środkowy pomocnik i technicznym strzałem 
kopnął piłkę kilka metrów nad poprzeczką.
W 21' ładną, składną akcję środkiem boiska przeprowadzili goście. 
Wszystko odbywało się na jeden kontakt, aż piłka dotarła na prawe skrzydło do Lenika
ale po jego dośrodkowaniu futbolówkę przejął obrońca.
W 22' aut dla Karpat na wysokości pola karnego. Grę wznowił Zych, który rzucił do Pacholczyka A.,
ten dośrodkował idealnie na głowę Kielara, ale ten nie zdołał umieścić piłki w siatce z 10m
bo strzał okazał się zbyt lekki i bramkarz chwycił piłkę.
W 25' po dośrodkowaniu Lenika z bocznego sektora boiska, piłka przeleciała nad głowami wszystkich,
aż zatrzymała się pod nogami zamykającego akcję Kielara, który odegrał do Cypcara,
ale po jego strzale z narożnika pola karnego piłka przeleciała 2m nad poprzeczką.
W 30' Walus ładnie "wypatrzył" Pacholczyka A., ten klatką opanował futbolówkę na 16m,
ale w ostatniej chwili został skutecznie odepchnięty przez obrońcę,
który zdołał jeszcze sprytnie obić piłkę o jego nogi i grę wznowił bramkarz.
W 31' środkiem boiska popędził Walus, oddał strzał z 25m,
ale uderzenie okazało się zbyt lekkie, aby mogło zaskoczyć goalkeepera.
W 36' rzut wolny dla gospodarzy po prawej stronie w okolicy środka boiska.
Po mocnym dośrodkowaniu w pole karne, za plecy naszych obrońców wybiegł zawodnik LKS-u,
który wślizgiem "z powietrza" lekko musnął piłkę, a ta obtarła się jeszcze o poprzeczkę i opuściła boisko.
W 42' na strzał z dystansu zdecydował się Pacholczyk A., ale piłka poleciała wysoko nad poprzeczką.

W 46' środkiem boiska popędził zawodnik gospodarzy,
dograł piłkę na prawo do kolegi oznaczonego nr 8,
a po jego strzale lewą nogą zza pola karnego piłkę na bok sparował Penar A.,
a Lenik wyekspediował ją na aut.
W 50' po stracie na połowie przeciwnika, piłkę przejął zawodnik gospodarzy,
który dograł do wychodzącego na czystą pozycję kolegi, jednak świetnie w tej sytuacji spisał się Cypcar,
który wślizgiem wybił piłkę sprzed jego nóg, a piłka wyleciała po za linię końcową.
Po dośrodkowaniu w pole karne, piłka przeleciała nad głowami wszystkich,
aż w końcu wybił ją Wołczański
W 55' na strzał z dystansu zdecydował się Pacholczyk R., ale piłka przeleciała daleko obok bramki.
W 65' po strzale z "powietrza"  z 30m zawodnika Moderówki piłka poleciała bardzo wysoko nad bramką.
W 72' po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska, piłkę głową po za pole karne wybił obrońca.
Ta spadła pod nogi Chudzińskiego, który bez chwili zastanowienia uderzył w kierunku bramki,
a futbolówka przeleciała 3m nad bramką.
W 73' długie krosowe podanie zagrał Walus, bardzo dobrze spisał się Wojtoń,
który przepuścił piłkę do lepiej ustawionego Kielara, ten próbował dograć wzdłuż bramki,
ale piłka odbiła się od nogi obrońcy i wyleciała po za plac gry.
Po dośrodkowaniu w pole karne na 7m piłkę do siatki głową skierował Walus.
W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili szybką akcję środkiem boiska, 
ale po strzale z dystansu piłka odbiła się od pleców naszego obrońcy i Penar A.
nie miał żadnych problemów, aby ją chwycić.
W 82' rzut wolny po lewej stronie boiska tuż przed linią pola karnego. 
Do piłki podszedł Wojtoń, ale po dośrodkowaniu w pole karne piłkę chwycił bramkarz.
Chwilę później rzut rożny dla gospodarzy.
Po dośrodkowaniu na 15m piłkę lekko głową uderzył zawodnik LKS-u,
a po za pole karne wybił ją Wiernasz.
W 88' Cypcar zagrał do Wilusza, a po jego dośrodkowaniu piłkę chwycił bramkarz.
Chwilę później po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego z prawej strony boiska,
piłka przeleciała nad głowami zawodników gospodarzy, nasz obrońca próbował ją wybić,
ale trafił w nogę przeciwnika, przy próbie strzału piłka trafiła w nogę naszego obrońcy,
a w to wszystko wmieszał się Cypcar, który wybił piłkę na rzut rożny.
Po dośrodkowaniu w pole karne piłkę przejął nasz defensor.
W 89' piłkę na prawym skrzydle opanował Zajdel, zagrał na wolne pole do Wojtonia,
ale ubiegł go obrońca, który wślizgiem wybił piłkę na rzut rożny.
Po dośrodkowaniu w pole karne, w futbolówkę nieczysto trafił Wilusz
i ta opuściła plac gry kilka metrów obok bramki.

PODSUMOWANIE:
W naszej drużynie zabrakło: Pulnara, Wójcika, Penara W., Gryzowskiego, Szczukiewicza, Staronia, Kijowskiego, Kowalskiego, Zawady oraz Rajchla.
Od początku spotkania dużo lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni,
którzy częściej utrzymywali się przy piłce, a już w 11' mogli wyjść na prowadzenie,
jednak piłka po "strzale" Wołczańskiego z kilku metrów 
lekko odbiła się od słupka i wyleciała po za boisko.

Raz po raz sunęły ataki środkiem boiska i wydawało się,
że pierwsza bramka dla gości jest tylko kwestią czasu.
W 22' w bardzo dobrej sytuacji znalazł się ustawiony na 10m niepilnowany Kielar,
jednak po strzale głową piłkę złapał bramkarz.
Próbowali: Cypcar oraz Walus, jednak ich uderzenie okazały się niecelne.
W 36' chwila nieuwagi i zamiast prowadzić mogliśmy przegrywać.
Na nasze szczęście zawodnik gospodarzy nie zdołał umieścić piłki w bramce z 5m,
a ta prześlizgnęła się po poprzeczce.

Od początku drugiej połowy z większym animuszem ruszyli gospodarze.
Już w pierwszej akcji strzał zza pola karnego oddał zawodnik LKS-u,
ale dobrze spisał się Penar A., który odbił piłkę.
Po pewnym czasie gra się wyrównała, a obydwie drużyny
nie potrafiły przedostać się przez formację obronną przeciwnika.
W 73' padła jak się później okazało jedyna, zwycięska bramka dla gości.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę do siatki głową wpakował Walus.
W końcówce oglądaliśmy wyrównaną grę. Do remisu próbowali doprowadzić gospodarze,
ale bardzo dobrze w dniu dzisiejszym spisywała się cała defensywa Karpat,
która nie pozwalała na zbyt wiele przeciwnikom.

Jak widać zawodnicy potrafili się zmotywować, bo doskonale wiedzieli,
że w przypadku porażki strata wynosiła by już 7pkt.
Było zaangażowanie, była walka, a przede wszystkim w końcu zagraliśmy na zero z tyłu.
Ostatni mecz, w którym nie straciliśmy bramki rozegraliśmy ponad dwa miesiące temu,
kiedy to na własnym stadionie pokonaliśmy Bieździedzę 1:0.
Tym zwycięstwem przerwaliśmy ośmiomeczową passę bez porażki Moderówki
i przy okazji odnotowaliśmy pierwszą wyjazdową wygraną.
Po dzisiejszym spotkaniu ciężko kogoś wyróżnić, a to dlatego, że wszyscy zasługują na pochwały.
Każdy zostawił kawał serca na boisku i w końcu widać było, że my chcemy wygrać ten mecz.
Jak pisałem przed meczem "my nie gramy źle, my popełniamy bardzo proste błędy w obronie..."
No właśnie... błędów nie było - są punkty.
Pamiętajmy, że obrona to nie tylko czterech zawodników i bramkarz,
a dzisiejsza dobra gra całego zespołu była tego potwierdzeniem. 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [863]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

Beskid Posada GórnaKARPATY KLIMKÓWKA
Beskid Posada Górna   KARPATY KLIMKÓWKA
2024-04-20, 16:00:00


Statystyki przedmeczowe »

Reklama

JUNIORZY I MŁODZIKI

JUNIORZY-I-M-ODZIKI

SPONSORZY

hymon
--------------------------------------------
Mechanika
--------------------------------------------
venus
--------------------------------------------
penar-serwis
--------------------------------------------
pryma
--------------------------------------------
folio
--------------------------------------------
zak-ad-stolarski-gotowe
--------------------------------------------

iwan2
--------------------------------------------
osp-klimk-wka
--------------------------------------------
Gmina-Ryman-w
--------------------------------------------
zielone-jab-uszko
--------------------------------------------
budmar  

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
KARPATY KLIMKÓWKA 3:2 Cisy Jabłonica Polska
Burza Rogi 5:1 Jasiołka Jaśliska
Iskra Iskrzynia 1:2 Płomień Zmiennica
ULKS Grabówka 2:1 Brzozovia Brzozów
Wisłok Krościenko Wyżne 1:3 Iwonka Iwonicz
LKS Lubatówka 1:1 LKS Haczów
Beskid Posada Górna pauza

Logowanie

Wyszukiwarka