GLKS Karpaty Klimkówka - strona nieoficjalna

Pierwsza połowa to dość wyrównane spotkanie, 
z tym, że to Karpaty miały więcej okazji do objęcia prowadzenia.
M.in. dobrej szansy nie wykorzystał Pulnar, który będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem, 
można powiedzieć że podał mu piłkę prosto do rąk.
Mocny strzał Pacholczyka R. z dalszej odległości niemal otarł się o poprzeczkę.
W 35' Klimkówka przeprowadziła szybką akcję.
Najpierw Zych podał na prawe skrzydło do Pacholczyka R.,
który idealnie dograł na głowę Wójcika, a ten zdobył gola.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy chcieli jak najszybciej odrobić straty,
nieco spychając Karpaty do defensywy. 
Przez pierwsze dwadzieścia minut Długie było częściej przy piłce,
ale ani razu poważniej nie zagrozili bramce Kielara P.
Gracze Długiego kilka razy próbowali strzałów z dystansu,
jednak w dwóch sytuacjach dobrze spisał się nasz bramkarz, 
a reszta to uderzenia niecelne.
Po tym okresie, gra się wyrównała i Karpaty również miały swoje okazje.
Z dystansu uderzał Lenik, jednak piłka po jego strzale nieznacznie minęła słupek,
z rzutu wolnego próbował Cypcar, lecz piłkę po jego strzale po za pole karne wypiąstkował bramkarz.
 Pulnar ponownie w sytuacji sam na sam
znów uderzył za lekko i futbolówkę do rąk złapał bramkarz.
Jak to mówią do trzech razy sztuka...
W 88' Pulnar zagrał "krosa" na prawe skrzydło do Kielara, ten opanował piłkę i podał do Wójcika,
który wycofał do wbiegającego w pole karne Pulnara, a ten wykończył akcję bramką.
 

• Komentarzy [1]
• czytano: [905]
• DO